Birdland Jam Session – Miles Davis
Miles Davis – Birdland Jam Session
Płytka może spotkać się z różnymi odrębnymi poglądami. Tematem rozmów może się okazać sposób jej nagarnia. Każde nagranie różni się jakimś efektem, ale wszystko jest utrzymane w harmonijnym klimacie. Po włączeniu ją w naszych „sprzęcikach”, automatycznie generuje się ciekawy nastrój. Efekt brzmienia przypomina jak byśmy uruchomili starodawne drewniane radio z schropowaciałym głośnikiem w środku. Dźwięk dość płaski i nieco oddalony. Najlepsze utwory zostaną zaprezentowane na początku, a następnie utwory się mieszają.
Melodie są napisane przez Monk, Gillespie, Pettiford, Gershwins, i Denzil Best. Mamy też chwilę, gdzie potrafią zwrócić na siebie uwagę. Znajdują się tu muzycy:
Kilka nutek w utworze szóstym gra Charlie Parker. Pierwszy utwór zalicza się do sekcji rytmicznej, którego jest miło słyszeć i jest znanym z nagrania Davisa z ERONEL. Cała płyta jest utrzymywana w wahadłowym klimacie, ale jest zrównoważona. Dla fanów Davis`a powinien być zakupiony. Podobnie dla słuchaczy, którzy lubią jazz sessions starszych epok.
Lista utworów:
- Embraceable You
- Eronel
- 52nd Street Theme
- Wee
- Hot House Into 52nd Street Theme
- Conception
- Band Warming Up
- Max Is Making Wax
- OW!
Suma czasu: 74:58 min.